PROFESJONALNIE
I SKUTECZNIE

UCZYMY JEŹDZIĆ

Szykują się duże zmiany

Kierowcy nie będą musieli wozić ze sobą prawa jazdy.

Od 5 grudnia br. dostępna jest aktualizacja aplikacji mObywatel. Co to oznacza praktyce? Wszystkie dane z „prawka” będą dostępne na smartfonie. W przypadku kontroli drogowej nie trzeba będzie posiadać prawa jazdy w formie plastikowej plakietki. Wystarczy mieć ze sobą telefon. Jak tłumaczył w środę w Polskim Radiu Białystok, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa – „Zasadnicza zmiana, jaka jest z tym związana, polega na tym, że od 5 grudnia za to, że nie będziemy mieć przy sobie prawa jazdy, nie zostanie na nas nałożony mandat”. Co istotne, nawet jeśli kierowca nie będzie miał dostępu do smartfonu, np. z powodu słabej baterii, nie musi bać się grzywny. Policja ma bowiem dostęp do baz danych, dzięki czemu ważność uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi będzie weryfikowana na miejscu.

Co z tradycyjnym dokumentem?

Plastikowe prawo jazdy dalej będzie wydawane w urzędach i może być trzymane przez kierowców w portfelu. Jest ono tak samo ważne jak to w aplikacji. I choć nie ma obowiązku instalowania mObywatela, warto zweryfikować na stronie gov.pl swoje dane (w zakładce „Sprawdź dane kierowcy”), by w razie pomyłki uniknąć problemów podczas kontroli drogowej.